11/10/2015

dres trójkąty



Stało się!!

Marzyłam o maszynie od dawna. Dostałam na ostatnie urodziny od D. Tak kochającego i wspierającego męża życzę każdej kobiecie :).

Idąc dalej, zaczęłam szyć, poszywać, podszywać. Ostatnie miesiące, tygodnie nic tylko czytam i czytam, o tym jak, co i gdzie. Czuję motyle w brzuchu, bo ciągle chcę więcej. Świetna przygoda i dające dużo radochy zajęcie.

Dziś przedstawiam dresik utrzymany w szarej tonacji. Bluza mega mięciutka i cieplutka!
Tkaniny zakupione tu dresówka.pl

Tym samym otwieram nowy rozdział w M.13, z rozwinięciem na Moda 13. 

Podoba się? Bo będzie więcej! 









Cały czas pracuje nad blogiem, jestem w tym raczej kiepska :/ i wszytko robię po omacku, ale chce mi się i nic na to nie poradzę... :))

10 komentarzy:

  1. no fajne:-) a wykroje skąd wybierasz? czy sama je tworzysz? uszylam kiedyś spodnie czerwone, synkowi do przedszkola na jakiś tematyczny dzień. hmmm. niewypał. Ale Twoje dresiorki podziwiam. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo! Szaleństwo! :D Wyszło bomba! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuję!!!! ależ jestem szczęśliwa ze w końcu się odważyłam pokazać z tym :))

      Usuń
  3. Dla mnie super. Ale zdolne rączki.

    OdpowiedzUsuń

Dzięki !

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...