Jakiś czas temu zrobiłam dzieciom plakaty, w sumie to zupełnie przypadkiem wpadłam na ten pomysł.
Teraz oglądam się za kolejnym ładnym papierem. Bo tak... zrobiłam je ze zwyczajnego-niezwyczajnego papieru na prezenty.
ten niebieski z alfabetem kupiłam w TKMaxx, jak go zobaczyłam od razu wiedziałam, co i jak ;). Były też różowe... ale niebieski pasuje w wersji i damskiej i męskiej...
wersja męska:
oraz damska:
gdy urodziła się córcia, zrobiłam z brystolu, druta i szarej lamówki taką oto karuzelę
baaardzo ją lubimy! Jest taka eteryczna, ten plakat z motylami dopełnił całości.
Udanego tygodnia!
sliczie Ci to wyszło
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł! Uwielbiam te plakaty, ale mobil skradł moje serce :)
OdpowiedzUsuńpomysłowa głowa :) to chyba już taka domena każdej MAmy ;)
OdpowiedzUsuńSuper, lubię banalne rzeczy do wykonania :)
OdpowiedzUsuńSuper, lubię banalne rzeczy do wykonania :)
OdpowiedzUsuńlubie takie proste pomysły! uroczy papier wybrałaś.
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły ;-)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńNo super Kasie, ze udało Ci się coś takiego dorwać. U nas nie ma szans na takie cacka jak takie arkusze.
OdpowiedzUsuńSuper to wyszło, i że cały alfabet Ci się udało wyciąć w całości, nie jest on rozrzucony.
Pozdrawiam
Iz