Witajcie moi Drodzy!! :)
Dziękuję za wszytskie życzenia, każde dobre słowo, za kontakt ze mną, mimo iż mnie tu nie ma ostatnio.
Od kilku miesięcy czekałam na pewne kubki z Anthropologie, które zobaczyłam u Dagi z House of Ideas, no i zakochałam się!!!
W końcu mam!!! Przywiozła mi je pewna Agnieszka.
Dziękuję Aguś!!
Tym samym pokazuję, moje ulubione porcelanowe kubeczki ostatnio.
Do zabawy kubkowej zaprosiła mnie Arya. I w końcu mogę się pochwalić :P.
Czarno białe kolory widzą najlepiej niemowlaki. Niestety zabawek w tych kolorach jak na lekarstwo, jedyne znalazłam TU. Ale ceny jakos mnie odzrucały... długo myślałam aż w końcu zrobiłam cos sama :). Z czarnego papieru wyciełam różne kształty i powiesiłam małemu w kołysce.
Zasada jest taka aby codziennie zmieniac ich ułożenie a raz w tyg dodawać nowy kształt. Nie wiem jak mi się to sprawdzi bo mały w kołysce tylko śpi w nocy, ale spróbować można.
Życzę Wam udanego weekendu!!!
Ja mam manię zbierania kubków :) Ostatnio muszę się ograniczać, brakuje mi na nie miejsca.. :)
OdpowiedzUsuńo jaka zabawa, a jak Ty się czujesz Mamo jedna... :)))
OdpowiedzUsuńDużo Wam przespanych nocy zyczę ;)))
Ja swoja pierwszą miałam po 10 miesiącach hihihi
he he :D. W sensie całą?? Junior je co 3 godziny i co tyle muszę wstać, przewinąc i nakarmić. Tyle. Miał 5 godzinne przerwy, ale od dwóch dni je więcej, rośnie w końcu :).
Usuńcałą... 10h snu po 10-ciu miesiącach... Jak się obudziłam (w szoku) pobiegłam do niego sprawdzić, czy nic się nie stało :)))
Usuńbuziaki ;)*
ahahaha, tez taką noc jakąś miałam w wieku niemowlęcym Mariki...kolejna była dwie noce temu...taaaaa...po dziś potrafi sie budzic regularnie co 3 godziny...normalnie jak na cyca, hihihi
Usuńtrudno :D
UsuńHEJKA Mloda mamusiu:***
OdpowiedzUsuńcudny lobuziak :P
a ja czytalam ze po 9 miasiacu dzidzius juz widzi trzy kolory-zolty,czerwony i niebieski:P
lece,jeszcze korzystac z ostatnich dni,bo niedlugo koniec urlopowania:*******
czerwony i granat tez widzi ponoć. Chodzi o kontrast.
Usuńmiłego!
Ja slyszalam ze czerwony rowniez.Moja bratowa z Mikusiem bawila sie czerwona(taka przezroczysta)chustka w a ku ku,jemu bardzo to sie podobalo :)
OdpowiedzUsuńPiękne kubeczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
czarno - białe elementy-uwielbiam!!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł Słońce:):):)a kubeczki bardzo mi do Was pasują:):):)buziaki
OdpowiedzUsuńAle cudne kubeczki! :)
OdpowiedzUsuńuściski cieplutkie!
Dominika
Kasiu kubeczki są faktycznie cudne!A jak Ty się wogóle masz?Zuzia moja przez pierwszy miesiąc też tylko jadła i spała;)Kasiu polecam książkę Zawitkowskiego(na pewno się spotkałaś)albo filmiki z nim na youtube:)W przyjemny sposób pokazuje pielęgnację niemowląt, która jest niezmiernie ważna w prawidłowym rozwoju:)Jako fizjo muszę włożyć swoje 3 grosze;)Pamiętaj, żeby układać na brzuszku:)Buziaki!
OdpowiedzUsuńŚliczniusie kubeczki :-) Ja polowałam na takie, które są u Dagi w sklepiku w biało czarne paski, ale koszt przesyłki zdecydowanie przewyższyłby wartość takiego kubeczka, więc szukałam w polskich sklepach i w końcu udało mi się znaleźć te Maxwelle :-) Przynajmniej są choć trochę podobne do tych z House of Ideas.
OdpowiedzUsuńGdzieś kiedyś oglądałam program o akcesoriach dziecięcych w czerni i bieli. Zaciekawiło mnie to niezmiernie, bo zawsze wydawało mi się, że dziecięce kolory to róż i błękit.
Dekoracja z kształtami pomysłowa bardzo :-)
Pozdrowionka dla całej rodzinki :-)
Kubeczki świetne, pamiętam jak o nich pisałaś jak to wyczekujesz;))
OdpowiedzUsuńOdnośnie zawieszek,super pomysł, ja zdjęłam z karuzeli kolorowe maskotki ustępując miejsca właśnie zabawkom i prostych kształtach i delikatnych kolorach...choc Marika w łóżeczku też głównie w nocy...
Buziaki;*
Piękne kubeczki !!! a z tymi czarnymi dekoracjami to mnie zaskoczyłaś. Zupełnie mi nie pasują do łóżeczka niemowlęcia. Ale skoro takie właśnie widzą kolory to dlaczego pozbawiać ich tej przyjemności.Pozdrawiam Was droga rodzinko:)))
OdpowiedzUsuńKubki sąboskie i ja srycie bym takich chciała :)
OdpowiedzUsuńKubki, które zakupiłaś Kasiu, są bardzo w klimacie Waszego mieszkania i bardzo do niego pasują. Bardzo ciekawy pomysł z tymi "zabawkami" nad kołyską. Fakt noworodki najlepiej reagują na biały i czarny a wszystkie zabawki są zazwyczaj kolorowe ale jak ma się pomysłową mamusię to zawsze jest jakieś wyjście:))
OdpowiedzUsuńp.s. Biała kołyska jest cudowna:))
Hallo hallo Mamusiuuuuuu!!!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluje! Bardzo sie ciesze! Zaraz przesledzilam posty do tylu i... znalazlam Juniora! Slodziak jeden! Mam na dzieje, ze wszystko dobrze u Ciebie!
No i ciesze sie bardzo, ze wreszcie masz te kubeczki, wiem jak bardzo na nie zachorowalas! Ciekawe jest ogladnac inne literki, bo kazda jest inaczej malowana.
Sciskam!
Dagi
No hehe długo trwało :D
Usuńz tym czarnobiałym postrzeganiem niemowlat cos jest na rzeczy :) mam w salone rolety w czarnobiałe pasy .. od jakiegos czasu moj syn nie odrywa od nich wzroku jak tylko jestesmy w poblizu :D
OdpowiedzUsuńucałuj małego ode mnie :) mam nadzieje ze sie wysypiasz :)
Hej, hej:) kubeczki fantastyczne...I dekoracje zrobilas kreatywna dla malego...Nie ma to jak samej cos pokombinowac:)***
OdpowiedzUsuńcałusy dla ciebie i maluszka :-) kubeczki super
OdpowiedzUsuńTo prawda z tymi czarno - białymi kolorami i niemowlakami - pamiętam jak przy jednej z pierwszych wizyt u pewnego małego szkraba w mojej rodzinie nie mógł on oderwać oczu i rączek od moich czarnych korali :)
OdpowiedzUsuńKubeczki to absolutny hit! Tez je podziwialam u Dagi:)
OdpowiedzUsuńFajnie ze udalo Ci sie samej ja stworzyc.
Usciski dla Was :*
Kubki cudne ja mam słabość do kubków i filiżanek ;p, a kołyska ulala
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Kubki fantastyczne:))))
OdpowiedzUsuńA kształty...ciekawe...nie próbowałam:)
Zdolna mama - zadowolone dziecko! Świetny pomysł z tymi figurami geometrycznymi. Czarno-białe książeczki widziałam kiedyś w mamokawiarni, ale szczerze mówiąc przydają się na tak krótki okres, że lepiej zrobić je własnoręcznie. Pozdrawiam, ach!
OdpowiedzUsuńWidzę że z Ciebie MAMA pełną parą. Nieźle się zaczyna....
OdpowiedzUsuńDajesz radę?
Jakby co to wujek Red z ferajną ulula Juniora...
Przespanych nocy...
Red
pełną parą?? :D Znaczy, że co :P?
Usuńwitaj:)))) no proszę, jakie cudne kubeczki :) nie dziwię się, że na nie chorowałaś. a ozdoby fantastyczne. nie wiedziałam, że dzieci najlepiej widzą te kolory:) super ta girlanda:)))
OdpowiedzUsuńściskam mocno
Ładne kubki, mają wyjątkowe kształty i - litery <3 Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚwietne kubeczki :-)
OdpowiedzUsuńWiem, że to blog "mieszkaniowy", ale poproszę o Juniora :) Te stópki ostatnio kompletnie mnie wzruszyły!
Nie wiem, czy bardziej podoba mi się w kubkach ich "stopka", ucho, czy litery. Mam nadzieję, że nie spędzi mi to snu z powiek! Są cudne, masz tu przepiękne klimaty :)) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń