Dobry wieczór już :)
Dziś u nas były naleśniki, ze śmietaną i z cukrem, takie lubimy najbardziej i cenimy za prostotę. Przyznam, że dopiero niedawno osiągnęłam łatwość ich przyrządzania, wiecznie jak nie za mało oleju to za dużo, jak nie za gorąca patelnia to za chłodna i ciągle coś z ciastem.. Ale w końcu idzie mi to sprawniej. Brzuszek pozwolił chwilę postać i są!! :)
Przy małej sesji ostatni ładnie się przypalił he he, ale i tak smakowały. Ah! zapomniałabym, skoro turkus, czy jaki tam to kolor, taki modny, to i kubeczki wyciągnęłam :).
A Wy jak lubicie naleśniki?
*
**
***
****
Udanych pomysłów obiadowych życzę :)!
Ze szpinakiem i fetą albo suszonymi pomidorami, ale suchego też lubię złapać i obgryzać powoli :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLu! szpinak i feta to jedno z lepszych połączeń jakie znam :). Najczęściej robię w cieście francuskim, albo zwyczajnie z makaronem.
UsuńA naleśniki obgryzaj! zostały tym razem, bo zrobiłam przepis z mlekiem i takie są bardziej sycące.
Ze szpinakiem! Pycha!
OdpowiedzUsuńNO i na słodko też lubię - z twarożkiem przyprawionym cynamonem i miodem. Pycha!
Z dżemem mogą być... :) Nawet z czekoladą. Albooo.... bitą śmietaną i owocami!
U mnie naleśniki smaży mąż na sniadanie w niedzielę. I to jest jedyna rzecz, która robi w kuchni:)) Jemy je wtedy z dżemem lub z nutellą.
OdpowiedzUsuńA na naleśniki w wersji pikantnej chodzimy czasem do knajpki "Manekin". Jesli bedziesz kiedyś w Łodzi, to zajrzyj tam- świetne miejsce
Pozdrawiam serdecznie
M.
chętnie, jak tylko będę kiedyś w Łodzi, dzięki! :)
Usuń