Witam!
Mikołajkowo w blogowym świecie, oj bardzo.... :) U mnie będzie inaczej...
Dla sprostowania ostatni post był inspiracją, nie mam takiej wystawy w domu, najzwyczajniej chciałam wykorzystać do sesji wszystko co się da!
Tym razem przedstawiam:
latarenkę (SH) moje marzenie jest TU, ale trudno ;Pświecznik, lampion (Leclerc),
lampę, o której napiszę osobny post... taka troszkę GLAM wyszła, nie???
jelonki (made by Red), które wykorzystałam jako standy do książek (nowe wydanie Pisma Świętego z komentarzem od Św. Mikołaja :))
Także troszkę się zmienia.
Przyznam, ze planuję kilka zmian, za jakiś czas ;).
Mam juz nowy kalendarz.. wpisałam w nim póki co przepisik na pierniczki od Raczka
(ciasto juz w lodówce czeka...)
Dalej moje zzzzznie działa uzywam CTRL+V więc wybaczcie błędy wszędzie ;)
Buziaki! :)
Kochana moze Mikolaj to przeczyta i sprawi Ci takie prezenciorki:)))
OdpowiedzUsuńFajnie wygladaja te jelonki jako podporki:) lampa swietna no i ten metalowo szklany lampion tez super:))
ladnie, ladnie..:) buziaki!
musiałby to być bogatyyy Mikołaj ;))
Usuńnooooo, to fakt;)))
UsuńŁadne te srebrzyste lampiony. Ja kocham latarnie itp. i nie mam już na nie miejsca w domu, ale czy można się oprzeć?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
nieeeeeeeeee :)))
Usuńfajnie w pokoju tak elegancko,jasno i wesolo:P.......lampioniki niezle sobie znalas cena jeszcze lepsza :P
OdpowiedzUsuńoj tam marzenia nie mają ceny hahaha :D, ale fakt, drogo!!stanowczo za! drogo...
UsuńŚwietna ta czerwona poducha, super akcent w pięknym wnętrzu:)
OdpowiedzUsuńKasiu jest piekniem tak jasniutko.. Uwielbiam taki ogrom bieli - jak wiesz ;)) Reniferki są boskie takich chyba u Redów w sklepiku nie widziałam hmm..? Powiedz mi proszęm czy ten kubeczek to antropology? Mozesz zdradzićm gdzie go kupiłaś? Chodzi za mną, chyba w końcu się na niego rzucę. Mikołaj mi nic nie przyniósł, wychodzi na to, że byłam strasznie niedobra, więc żeby przykro mi nie było, sama sobie sprawię prezent hahahah Buziaczki dla Ciebie i Synusia! :)
OdpowiedzUsuńtak to ten sam :)))
UsuńA pamiętasz może gdzie kupiłaś?? Na zagranicznej, czy polskiej stronce? :)
Usuńlink na FB :*
UsuńDziękuję Kasiu :*
UsuńMalinova, są w sklepiku te reniferki tylko nie pomalowane;)
UsuńP.S. Doszła do Ciebie paczuszka?
Kasiu, całkiem fajnie wyglądają pobielone. Chyba akurat tych nie malowaliśmy. Jakbyś chciała podstawę pod nie lub podpórkę z deseczek w kształcie L to pisz śmiało
Jak Junior?
Miłego dnia!
Red
o to świetny pomysł!! :))) a powiem Ci, ze to rola trochę przypadkowa... i tak zostało :)))
UsuńFajne te renifery! :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam ponownie do mnie na konkurs :) http://www.wnetrzazewnetrza.pl/2012/12/konkurs.html
Apetyczne nagrody czekają... może nie są to takie cudne renifery, ale poroże też się znajdzie ;) I trochę zapachu lata...
cudowne renifery. klimat świąt bardzo oszczędny, ale bardzo mi się to podoba
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te reniferki, a latarenki wszelakie też kocham miłością bezgraniczną :)
OdpowiedzUsuńSliczne te lampionki, moze Mikolaj ci je przyniesie albo Gwiazdor:-) i reniferki od Reda takie bialutkie prezentuja sie slicznie na tle tej sciany!:-)))
OdpowiedzUsuńnie zmam takiego bogatego ;))
UsuńFajny klimat u ciebie :)
OdpowiedzUsuńLampa cudowna!!!
OdpowiedzUsuńAle ślicznie masz:) latarenka jest niesamowita no i ta biel z czernią wszędzie. ach podoba mi się strasznie!:))))
OdpowiedzUsuńMnie tesh :PP
UsuńKasiu delikatnie i stylowo, bardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńLatarenka wspaniała, kolorek ścian mniaaam;)
Ściskam;*
Kasiu ale u Ciebie przyjemnie...czuć święta...ale nie przytłaczają:)))
OdpowiedzUsuńSuper, delikatnie, ale z wściekłym akcentem ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)))
Kasiu chyba mnie tutaj dawno nie było :/
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że u Was wszystko dobrze a synek rośnie zdrowo.
Reniferki - aż sama takie zapragnęłam mieć... Bardzo pomysłowo je wykorzystałaś.
Buziak
K.
Pięknie u Ciebie :) Lampiony cudowne, a lampa... ach bardzo mi się podoba :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne lampiony Ci się marzą ;)
OdpowiedzUsuń