Wybaczcie, moje poranne wystąpienie ;).
Dziękuję za miłe słowa, troskę, już mi lepiej... dużo :) obym się przyzwyczaiła do tego leku :).
Rączki pozwoliły mi na kilka fotek :D. Balkonik ma całe 4,5m kw (!!!), strona południowa, ma tylko przeźroczyste zadaszenie. Metalowa blacha to element budynku, ale coś bym sobie w około położyła... jak macie jakieś pomysły, chętnie posłucham :). Szukam też małego stoliczka, ale musiałby być taki co to w salonie zagości zimowym czasem. Najlepiej biały :)
Cieszę że już lepiej. Mam na balkonie podobne, tyle tylko że nie zakryte blachą i ta balustrada jest jakby na pół przedzielona po skosie. Pół metalowe a pół betonowe. Pomiędzy te metalowe szczeble chce wstawić deski z wyciętym motywem. Na kazdej desce fragment całości wzoru. Calość pomalowana transparentnym białym by było widac fakturę drewna. Mam już taką szafkę na balkonie w tym kolorze i ładnie by się to wszystko komponowało.
OdpowiedzUsuńteż myślałam o drewnie białym...
UsuńTo ja sie rozgaszczam wobec tego:) Super, ze juz Ci lepiej, oby tak bylo juz caly czas..:)) Tez szukam malego stoliczka na balkon. I chcialabym zanlezc taka podluzna metalowa oslonke na kwiatki...:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńChcę zakupić jeszcze jedną :)
UsuńA moge poznac zrodlo takich oslonek?:)))))
UsuńMam w mieście sklep z używanymi bibelotami i meblami z Zachodu. Były takie trzy, a ja głupia kupiłam jedną... wrr...
Usuńjak będą, to mogę Ci kupić i wysłać. Jedna kosztowała 12 zł czy jakoś tak.
UsuńAle wybieram się tam w przyszłym tyg.
O kurka wodna, byloby fajnie:) ciekawe czy jeszcze beda...:) Jesli nie sprawiloby Ci to klopotu to bardzo chetnie:) kochana jestes:) moj jest na blogu, to w razie czego pisz, jak bedziesz sie wybierala... Dzieki:) A moze byly np. takie jeszcze troszke wieksze?
Usuńciesze sie ,ze troszeczke juz przeszlo:)mmmmmmmmmmmmm balkonowe lenistwo ale masz wypasiony lezaczek))))) i piekne roslinki ,nawet te z ,,innnymi,,liskami hiiiiii
OdpowiedzUsuńleżaczki są mega, szkoda tylko, że w kratę. oba mieszczą się rozłożone :))
UsuńMade in Jysk.
Hej Kasiula, cieszę się, że już Ci lepiej! Fajnie na tym twoim balkonie! Dużo kwiatków i słońca :) Ja mam na wsch-południową stronę, jest słońce cały dzień, ale od rana mam zasłonięte rolety, bo jak się mieszkanie nagrzeje to nie ma powietrza... :/ Teraz przynajmniej jest przyjemny chłodek ;) Buziaczki!!
OdpowiedzUsuńRobię to samo ale z dwoma oknami obok hahaha.
UsuńNo to leż sobie teraz na tym leżaczku jak najwięcej...
OdpowiedzUsuńŚciskam
K.
Super, że się już lepiej czujesz:):):)A propo's fotelika - usmiałam się. Identyczne pokrowce mam na mebelkach ogrodowych i je będę obszywać tkaniną w jednolitym kolorze. Obszywać : czytaj "dam do obszycia", bo tak jak wspominałam jestem zupełnie zielona w tych sprawach:)Widzę, żę też ta kratkę zakrywasz kocem:)Białe stoliczki ogrodowe widziałam w OBI oraz oczywiście w IKEA,która ostatnio polubiła biel:):):)Ściskam
OdpowiedzUsuńo tym nie pomyślałam!!! fajny byłby pokrowiec, aby go zdjąć i wyprać, a to już nie jest aż tak ciężkie, dzięki za pomysł!!
UsuńNo ja na leżaczek zwróciłam największą uwagę pod Twoim względem oczywiście, bo przecież musi Ci być wygodnie;)) Kasiu może i 4,5 m ale jest, a ja... phiphiphi (płaczę, żeby nie było) nie mam wcale;( cudowne kwiaty, niezapominajka z ostatniej fotki mnie powaliła;))) buziaki;*
OdpowiedzUsuńnie płacz :* możesz zawsze wpaść na herbatkę :D
UsuńI cale szczescie ze Ci przeszlo.....:)))) a balkonik milutki.....bardzo milutki. Bardzo ładne zdjecia:)))
OdpowiedzUsuńA mnie się najbardziej podoba podusia:) I niezapominajki!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie na Twoim balkoniku:)kwiatuszki, fotel, piękne osłonki -pozdrawiam i życzę dobrego samopoczucia:)
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńZawsze to obcowanie z naturą ;)
:*
A jednak się udało:)) Ślicznie tu u Ciebie. Ten pled na fotelu jest boski-też bym taki chciała. Widzę,że lubisz roślinki-to tak jak ja:))
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze juz lapki sa ok?? To tak te leki dzialaja?
OdpowiedzUsuńPiekne ujecia z balkonu. Jesli nawet jest maly, przslicznie i przytulnie wyglada. A na ten lezaczek tez bym chciala sie wylozyc.
Pozdrawiam i milego weekendu Kochana!
Dagi
Tak, wraca co prawda po każdej dawce, a 5 razy dziennie biorę... :/ No silnie rozkurczowe, to rozkurczają :D
Usuńehhh u mnie balkon bardzo południowy i mało na nim słońca, do tego odsłonięty bardzo, a że mieszkam na 1 piętrze to zero prywatności... gryzie mnie strasznie co z nim zrobić..
OdpowiedzUsuńa u Ciebie bardzo przyjemnie :)
U mnie z boku sąsiedzi mają wgląd i jak wstanę z bloku na przeciw...
Usuńale tu przyjemnie :) super ogródek na balkonie :) chyba tez muszę sobie taki zakomponowac :)
OdpowiedzUsuńwow ! świetne miejsce sobie zrobiłaś na ciepłe popołudnie :)) i te niezapominajki :) teraz czekamy na lawende :) ! moja tez już kiełkuje.. ah jakie masz piękne skrzyneczki te małe małe ;d Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńno moja to chyba średnio, słonce ją pali :D
Usuńmetalową obudowę można obłożyć matą z wikliny albo bambusa - ja swoją właśnie maluje na biało i będę montować - zapraszam do siebie - właśnie o tym piszę :-) pozdrawiam i życzę zdrówka :-)
OdpowiedzUsuńCiekawym rozwiązaniem tylko raczej trochę drogim byłyby poziome szerokie deski, pomalowane na szaro biało ( gdzie szary by się ładnie przebijał. Na takim tle ślicznie wyglądałyby iglaki :)
OdpowiedzUsuńAle pomalowanie na biało bambusowej maty to też wyjście :)
Pozdrawiam,
Maedlein ♥
A ja mam taki stoliczek: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30125697/ :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, bardzo fajny pomysł :)
UsuńW lawendzie chyba zagościł pośrodku mały chwaścik... Piękne osłonki masz Kasiu do kwiatów i drewniane i blaszane, a iglaki w białych donicach są cudowne. Fajny pościk.
OdpowiedzUsuńchwaścik, albo i dwa :D
UsuńBardzo piękne robisz zdjęcia!!
UsuńWczoraj sama spędziłam popołudnie na takim balkonowym fotelu czytając w spokoju nowy magazyn... :)
OdpowiedzUsuńJA WŁAŚNIE PRZYPOMNIAŁAM SOBIE W CZWARTEK ,ŻE MAM WIELGASNY MATERIAŁ...I ZAŁOŻYŁAM SOBIE NA BALKON:))...U MNIE BYŁY GOŁE PRĘTY....TERAZ ZROBIŁO SIE PRZYTULNIEJ...CZEKA MNIE JESZCZE ZALESIENIE:)))-POZDRAWIAM I DBAJ O SIEBIE:))))))))
OdpowiedzUsuńJa się w końcu muszę zabarać za swój balkon...albo za ogródek...bo w końcu nie bedę miała ani tego ani tego...A Ty masz wygodny fotel widać więc tylko na nim wylegiwać:)
OdpowiedzUsuńMoże 4,5 metra ale ładniutkie 4,5 metra! Masz tam wszystko co na balkonie powinno być: wygodny leżaczek i wiosenne kwiaty! Czego chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńA na balustradę fajne są takie maty z trzciny, które też można na biało pomalować. Ja mam je u siebie na ogrodzeniu (niemalowane w naturalnym kolorze), wyglądają bardzo naturalnie!
Pozdrawiam! - D.
nie ma jak balkonowe słodkie lenistwo:)
OdpowiedzUsuńnawet 4,5m2 może być fajne jak się ukwieci i postawi leżaczek:)
pozdrawiam
nie ma jak balkonowe słodkie lenistwo:)
OdpowiedzUsuńnawet 4,5m2 może być fajne jak się ukwieci i postawi leżaczek:)
pozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTeż mam niewielki balkon. Może nie tyle niewielki, co dość wąski i ciężko go zagospodarować...
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie widzę dużo kwiatków i leżaczek. Też muszę tę balkonową przestrzeń ogarnąć jakoś:)